Po wprowadzeniu na rynek CSL CockpitFanatec zaskoczył nas, prezentując nową pozycję w swojej gamie podwozi, dodając do swojego katalogu urządzeń peryferyjnych do symulatorów wyścigów: ClubSport GT Cockpit. Dziś niemiecka marka, która od kilku miesięcy jest częścią Corsair, zabezpiecza swoją pozycję dzięki kompletnej ofercie i jest zdeterminowana, aby odzyskać tron króla wirtualnych wyścigów. A to nowe podwozie ma trudne zadanie podbicia serc kierowców sedanów.
W skrócie: czym jest CS GT Cockpit?
GT Cockpit to podwozie z rur stalowych o średnicy 50 mm, idealne do wyścigów GT, gdzie masz dość standardową pozycję za kierownicą. Bez najmniejszego problemu można go jednak używać w rajdach, F1 czy wyścigach turystycznych.
Mamy rurową konstrukcję, która pomieści kubełkowe fotele ze zjeżdżalniami, pokład, który pomieści zarówno tylne widełki Fanatec, jak i te innych marek, dość standardowe mocowanie mechanizmu korbowego i mocowanie ekranu za tylną widełką DD. A ponieważ Fanatec oferuje inne urządzenia peryferyjne, takie jak hamulce ręczne i manetki, istnieją specjalne boczne mocowania dla tych produktów.
Wizualnie GT Cockpit jest bardzo atrakcyjny, zwłaszcza w kolorze czarnym, ponieważ Fanatec oferuje go również w kolorze białym, z kubełkowym fotelem dostępnym w 2 kolorach, ale tylko na tylnej obudowie. A jeśli interesujesz się sim-racingiem, bez wątpienia zauważyłeś, że GT Cockpit wygląda bardzo podobnie do Corsair Sim Racing Cockpit, który widzieliśmy latem. W rzeczywistości GT Cockpit i Corsair Cockpit są takie same, tylko mają inne nazwy. Corsair opracował kokpit, po drodze przejął Fanatec, a obudowa trafiła do katalogu niemieckiej marki, ponieważ jest ona specjalistą od wyścigów symulacyjnych. No i proszę.

Kompatybilność, ceny i dostępność
Nie trzeba dodawać, że GT Cockpit jest kompatybilny ze wszystkimi tylnymi widełkami Fanatec, od CSL DD i Podium DD2 po ClubSport, a nawet stary CSW V2.5. Jeśli chodzi o inne urządzenia peryferyjne z gamy Fanatec, wszystko jest również obsługiwane, w tym zestawy korbowe, akcesoria, manetki i hamulce ręczne, a nawet ekrany o przekątnej do 49 cali.
Jeśli chodzi o cenę, GT Cockpit kosztuje 914,95 euro, co naprawdę nie jest aż tak drogie, zwłaszcza jeśli porównamy go z konkurencją z Simlab i Next Level Racing. Co prawda te dwie marki mają tańsze opcje niż Fanatec, ale są one mniej więcej w konfiguracji bare-bone, tj. bez żadnych akcesoriów.
Zakończmy na dostępności. GT Cockpit jest obecnie dostępny w przedsprzedaży i będzie dostępny od 21 stycznia 2025 r., podobnie jak fotele kubełkowe, które są oczywiście sprzedawane osobno (340 euro).
0 komentarzy