Na rynku istnieje wiele marek urządzeń peryferyjnych do wyścigów symulacyjnych, choć dyscyplina ta jest wciąż zdominowana przez kilka z nich. Ogólnie rzecz biorąc, rynek sim-racingu dzieli się na trzy części: mamy graczy, którzy działają w tanim, podstawowym segmencie. Należą do nich takie marki jak Logitech, Thrustmasteri Cammus. Głównym celem tych marek jest oferowanie przyjaznych dla budżetu rozwiązań, które nie są wcale drogie, ale nadal oferują pewien stopień zanurzenia.
Jeden stopień wyżej mamy graczy z segmentu średniej/wyższej półki. Mówimy tutaj o Simagic, Moza Racing i Fanateca także oczywiście inne nazwy. W tym segmencie nacisk kładziony jest na innowacyjność, stosunek jakości do ceny i związane z tym doznania. Praktycznie wszyscy doświadczeni zawodnicy ścigają się tutaj, ponieważ pozostaje on najbardziej atrakcyjny ze wszystkich.
Wreszcie, mamy rynek premium, z markami specjalizującymi się w projektowaniu i produkcji sprzętu symulacyjnego wywodzącego się bezpośrednio z wyścigów samochodowych. Należą do nich Simucube jest głównym graczem w branży symulatorów wyścigowych klasy premium. Jej produkty są nie tylko ultra-realistyczne pod względem odczuć, ale są często używane przez zespoły wyścigowe do treningów.
W tym artykule zajmiemy się dość trudnym tematem: wyborem między 2 producentami urządzeń peryferyjnych do wyścigów symulacyjnych. Który z Fanatec lub Moza Racing najlepiej odpowiada Twoim potrzebom. Tego właśnie zamierzamy się dowiedzieć.
Wybór między Moza i Fanatec
W większości przypadków, zwłaszcza jeśli jesteś amatorem lub nowicjuszem w wyścigach symulacyjnych, dokonanie wyboru między dwiema markami w tym samym segmencie jest dość trudne. Należy wziąć pod uwagę kilka kwestii, takich jak ekosystem, dostępność produktów, wrażenia w grze, kompatybilność z platformami itp. Moim zdaniem wybór powinien być podyktowany punktami: marka z największą liczbą punktów wygrywa. To proste, ale bardzo skuteczne.
Ekosystem marki

Mówimy tutaj o ekosystemie i relacjach między wszystkimi produktami tej samej marki. W tej kwestii Fanatec wygrywa, ponieważ jego ekosystem jest mniej więcej w pełni kompatybilny. Oznacza to, że wszystkie produkty Fanatec będą ze sobą współpracować, niezależnie od ich zakresu. Równie dobrze możesz mieć kierownicę Podium (najdroższą), z bazą ClubSport (średniej klasy) i pedalboardem CSL (podstawowym). Te trzy produkty nie będą miały problemów z komunikacją i współpracą ze sobą.
Niekoniecznie można to powiedzieć o Moza Racing. Co prawda najnowsze produkty marki są ze sobą kompatybilne, ale istnieje kilka ograniczeń w zakresie ekosystemu. Na przykład, nie będziesz mógł korzystać z kierownicy F1 marki, modelu FSRz kierownicą średniej klasy R12. Powód jest następujący: Moza zmieniła swój sprzęt Quick Release, ale nie dostosowała go do niektórych podstaw i/lub kierownic.
Dostępność urządzeń peryferyjnych
Fanatec jest dostępny na całym świecie, obejmując praktycznie każdy rynek. Urządzenia peryferyjne można zamówić bezpośrednio na stronie internetowej marki i otrzymać je z dostawą do domu. Jest to doskonałe rozwiązanie, ponieważ nie trzeba przechodzić przez pośredników. Jednak część katalogu niemieckiej marki jest często niedostępna, zwłaszcza podstawa Podium DD1.
Z drugiej strony, w Moza historia wygląda nieco inaczej. Produkty są zwykle dostępne, ale trzeba przejść przez autoryzowanych dystrybutorów, którzy mogą nie być obecni w danym kraju lub regionie świata.
Wydajność i wrażenia dotykowe
Tutaj obie marki są praktycznie identyczne pod względem wydajności i wrażeń w grze. Wszystkie podstawy Fanatec lub Moza są bardzo dobre do symulacji wyścigów, a ponadto są połączone z wszechstronnym oprogramowaniem, umożliwiającym zmianę parametrów urządzeń peryferyjnych. Innymi słowy, nie będziesz miał żadnych problemów z żadną z tych marek pod tym względem.
Katalog urządzeń peryferyjnych do wyścigów symulacyjnych
Jeśli chodzi o katalog produktów, Fanatec wychodzi na prowadzenie z dużym marginesem. Niemiecki producent oferuje ponad czterdzieści różnych kierownic, 6 baz Direct Drive, 5 pedałów, 1 manetkę i 1 hamulec ręczny, a także całą masę akcesoriów do sim-racingu, takich jak piasty, łopatki, przyciski, naklejki itp. Jest to bardzo obszerny katalog, z naciskiem na personalizację urządzeń peryferyjnych. Dzięki Fanatec możesz łączyć i dopasowywać wszystkie gamy produktów, a Twoja konfiguracja będzie działać bez zarzutu.
W przypadku Moza historia wygląda zupełnie inaczej. Co prawda chińska marka ma kompletny katalog urządzeń peryferyjnych do sim-racingu, ale wybór jest bardzo ograniczony w porównaniu do Fanateca, zwłaszcza w przypadku kierownic i innych akcesoriów do sim-racingu. W przypadku kierownic Moza oferuje tylko 7 wejść. W przypadku palet nie ma ich wcale i podobnie jest w przypadku piast. Ale z drugiej strony jest to zrozumiałe, ponieważ nie możemy zapominać, że Moza to marka, która została wprowadzona na rynek we wrześniu 2021 roku, a Fanatec działa w branży od ponad 20 lat.
Jakość produkcji
W modelach ze średniej i najwyższej półki od Fanatec i Moza mamy doskonałą jakość wykonania, a także zastosowanie materiałów premium. Na przykład na kierownicach zawsze znajdziesz aluminiowe ramy, skórę lub alcantarę wokół krawędzi. Co więcej, niektóre kierownice są wykonane z prawdziwego włókna węglowego, a także mamy specjalne edycje, które są oficjalnie licencjonowane, takie jak koła Porsche, BMW, McLaren lub Sparco.
W podstawowej gamie obu marek, metal jest głównym materiałem dla chainstayów i korb, a nawet aluminium, ale nie dla wszystkich kierownic. Te ostatnie będą przede wszystkim wykorzystywać kompozyt (wzmocniony plastik) do ich konstrukcji. A jeśli chodzi o wykończenia, nie spodziewaj się zbyt wiele skóry lub alcantary, tylko gumy. Oczywiście nie jest to tak wysokiej klasy, jak się wydaje, ale jest to całkowicie normalne, aby zobaczyć to na kierownicy, która kosztuje mniej niż 100 euro.
Zgodność z platformą

W tej kwestii Fanatec wygrywa z Moza. Niemiecka marka oferuje bazę dla 3 platform gamingowych dostępnych na rynku, a mianowicie PC, Xbox i Playstation. Otrzymasz PC/Xbox, PC/PS lub, w niektórych przypadkach, wszystkie trzy.
Co więcej, wszystkie kierownice Fanatec są kompatybilne w ten sam sposób. Co więcej, w przypadku niemieckiego producenta należy zwrócić szczególną uwagę na jego kierownice i ich kompatybilność z wybraną platformą, bo teoretycznie wszystkie podstawy będą działać na PC, Xbox i Playstation.
Jeśli chodzi o Moza, jest ona mniej więcej monogamiczna. Poza pakietem R3, który jest kompatybilny z konsolą Xbox, reszta oferty jest przeznaczona wyłącznie na komputery PC, więc konsolowi sympatycy wyścigów są wykluczeni.
Cena
Poza kilkoma wyjątkami, ceny urządzeń peryferyjnych do symulatorów wyścigowych od Fanatec i Moza są bardzo zbliżone, z lekką przewagą dla niemieckiej marki. Ponieważ Fanatec działa w branży od ponad 20 lat, producent oferuje szereg pakietów, w których czasami można uzyskać bazę Direct Drive CSL DD za połowę ceny, pod warunkiem sparowania jej z predefiniowanymi kierownicami i pedałami.
Ceny w Moza są konkurencyjne w stosunku do Fanateca, ale oferty są nieliczne, nawet podczas Czarnego Piątku. Można znaleźć zniżki do 15% na niektóre produkty Moza, ale ceny będą zwykle nieco wyższe niż w Fanatec.
Oprogramowanie urządzeń peryferyjnych
Obie marki oferują oprogramowanie do konfiguracji swoich urządzeń peryferyjnych na komputerach PC. Na tej platformie oba pakiety oprogramowania są równoważne, choć ja preferuję Fanalab, oprogramowanie Fanatec i jego dość intuicyjny interfejs. Co więcej, urządzenia peryferyjne niemieckiej marki można również konfigurować na konsolach za pośrednictwem menu wbudowanych w kierownice. Tak więc, nawet jeśli nie masz konkretnej aplikacji konsolowej, nadal będziesz w stanie dokonać wielu ustawień za pomocą urządzeń peryferyjnych Fanatec.
W przypadku Moza masz dobre ustawienia na PC za pośrednictwem Pit House i to wszystko, ponieważ 95% asortymentu jest kompatybilne tylko na tej platformie. A jeśli chodzi o R3, cóż, będziesz mieć tylko ustawienia, które można modyfikować za pomocą gry.
0 komentarzy